Marketing w internecie moim zdaniem w obecnym kształcie powinien koncentrować się na budowaniu całokształtu wizerunku (niezależnie czego – osoby, produktu czy firmy) w sieci. Brzmi ogólnikowo? Postaram się sprecyzować. W czasach powszechnej obecności w internecie “wszystkich i wszystkiego” każda nasza działalność w jego obrębie staje się powoli działaniem marketingowym. Doskonałym przykładem jest tutaj portal społecznościowy Facebook. Umieszczając na nim swoje
wypowiedzi, zdjęcia oraz generując mnóstwo różnorakiej treści, tworzymy dla swoich znajomych (z większością których stanowi on jedyny sposób komunikacji) interaktywne środowisko, po którym poruszając się, kreują swoją opinię na nasz temat. Tę samą zasadę uwzględnić należy budując profesjonalny wizerunek dla klientów, czy to przy pomocy fanpage’a, strony internetowej, czy też bloga (które swoją drogą zdają się przeżywać obecnie swój renesans), który musi być interesujący dla odbiorcy, i (co ważniejsze moim zdaniem) spójny. Każda działalność powinna być przemyślana i przejrzysta. Na tym tle królować wydaje się minimalizm przy jednocześnie sprawnie skonstruowanej treści oraz praktycznych rozwiązaniach graficzno-interfejsowych w przypadku stron internetowych (no i recz jasna jej pozycjonowanie nie pozostaje bez znaczenia).
