Wiedza i umiejętności oprócz dyplomu to dziś niezbędny czynnik zdobycia zatrudnienia. Nie zawsze edukacja w szkołach publicznych zapewnia nam zdobycie właściwej bazy do zdobycia pracy. Warto znać co najmniej jeden język obcy. Najpopularniejszym wśród uczniów w Polsce jest język angielski. Drugim w kolejności – język niemiecki. Im mniej popularnym językiem potrafisz się posługiwać tym większe masz szanse na zdobycie zatrudnienia i tym większe prawdopodobieństwo wysokich zarobków. Zanim pójdziesz na studia wyższe, lepiej zapoznaj się z prognozowanym zapotrzebowaniem na rynku pracy, z zawodami deficytowymi i nadmiarowymi. W ten sposób poniesiona przez ciebie inwestycja w edukację (twój czas, pieniądze rodziców, wysiłek zarówno ten mentalny, jak i włożony w chodzenie na zajęcia i odrabianie prac zadanych) nie pójdzie na marne. Czasem lepiej – bardziej opłaca się skończyć szkołę zawodową (popularnie zwaną zawodówką) niż studia wyższe. Inwestycja w naukę języka obcego zwykle się opłaca. Zwłaszcza jeżeli uczysz się dla samego siebie, żeby rozumieć filmy, książki i piosenki w danym języku. Wtedy nie powinieneś się zastanawiać nad tym, czy uczyć się danego języka. Podążaj za swoimi zainteresowaniami, a nie pożałujesz. Lepiej wykonywać pracę, która sprawia ci przyjemność, a wiedza jej dotycząca przychodzi z łatwością, niż taką, która sprawia ci trudności i musisz się zmuszać do jej wykonywania. Jeżeli lubisz uczyć się różnych języków obcych i sprawia ci to przyjemność, do tego chcesz podróżować albo interesujesz się kulturą innych krajów, kształć się w tym kierunku. Nikt jeszcze nie wyszedł źle na posiadaniu umiejętności porozumiewania się w kilku językach jednocześnie. Dla takich wielojęzykowych osób nie brakuje miejsc pracy.
